Małą Syrenkę bo o tym filmie jest teraz taka ''beka'' - Podejrzewam jednak że większość tych komentujących pójdą na film z czystej ciekawości.
Ja Małą Syrenkę bojkotuję... Nad Mulan zresztą też się zastanawiam, bo choć byłam ciekawa filmu, to teraz mi entuzjazm wyparował... Skoro aktorka bezwstydnie wspiera komunistyczny reżim i obraża protestujących w Hong Kongu od "faszystów"... Trochę to przykre.
Ja akurat chętnie wybiorę na Małą Syrenkę z ciekawości - Nie będę bojkotował filmu tylko z powodu koloru skóry głównej bohaterki tym bardziej że tratuje te postać jako baśniową i nie miałem sprecyzowanego wyglądu Małej Syrenki, bardziej skupie się na umiejętnościach wokalnych aktorki.
Ja raczej jestem przeciwko antybiałej propagandzie w USA, stąd taka moja decyzja. Bo z chęcią bym zobaczyła czarną księżniczkę... Ale to wtedy jakby zekranizowali remake "Księżniczki i żaby". Proste. Jakby to była jakaś zupełnie inna adaptacja małej syrenki to bym nie miała z tym problemu. Sęk w tym, że Mała Syrenka jest remake'm tejże animacji, a w animacji Ariel to była blady rudzielec. Aktorkę którą wybrali bardziej by pasowała do Moany czy też właśnie Tiany, aniżeli morskiej księżniczki, która mieszka nad wodami państwa duńskiego.
A o tym, o czym wspominałam w pierwszym zdaniu świetne wyjaśnienie jest w tym filmie:
https://youtu.be/1UcRjXJ3fWI
Odnosząc się właśnie do Moany to aktora która pokładała głos, głównej bohaterce w tej animacji też wystąpi jako Mała Syrenka - https://naekranie.pl/aktualnosci/mala-syrenka-jako-musical-od-abc-poznalismy-obs ade-i-date-premiery-1565102680
Co do aktorki wcielającą się w Mulan to uważam że jej słowa mogły wywołać oburzenie wśród Chińczyków w Hong Kongu, tym bardzie że jednak aktorka praktycznie od dziecka mieszka w USA i nie wie jak ciężko mieszka się jej rodakom w Hong Kongu.
Natomiast bardzo mnie ciekawi przedstawienie tej wersji historii Mulan, bo widać w zwiastunie że są tu sceny praktycznie żywce wyjęte z animacji a jednocześnie w filmie wiadomo że będą nowi bohaterowie wiec zapewne pewne zmiany fabularne będą.
Wiadomo, że na bank nie będzie Mushu. Za to, rolę ma tą pełnić nie smok a feniks. Dodatkowo nie wiadomo jak wygląda kwestia dubbingu w Chinach. Czy będą to ci ci sami aktorzy, czy inni, czy może film podwójnie grany i wyjdzie w chińskiej wersji.
Też były informacje ze roli czarownicy wcieli się Li Gong - Wiec tutaj też jest zmiana, zapewne zamiast postaci Shan Yu.
Gdy ogłoszoną Mulan do Disneya były też info że Sony przygotowuje również film o Mulan, ciekawe czy nadal jest w planach może chcą się upewnić czy wersja od Disneya będzie finansowym hitem :)
Rolę Shan Yu przejmie Bori Khan, a czarownica ma być jego sprzymierzeńcem, ale nie będzie do końca czarnym charakterem. Liczę na to, że ukaże się już w kolejnym zwiastunie, strasznie jestem ciekawa tej postaci.
Nawet o tym nie pomyślałem ale fakt to całkiem możliwe, swoją drogą jestem ciekaw jak wypadnie Jason w roi negatywnej postaci bo jednak do tej pory widziałem go w roli pozytywnych bohaterów :)
Jasona nie widziałam jeszcze w żadnym filmie. Za to Gong Li wystąpiła już w roli wiedźmy w filmie 'The Monkey King 2' (2016) i wypadła fenomenalnie. Co ciekawe, sama porównała swoją postać z Mulan do wiedźmy, którą zagrała TMK2. Jestem pewna, że twórcy się na niej wzorowali. Ciekawi mnie jaki będzie miała motyw w filmie.
Z Jasonem to polecam ci ''Taniec smoka'' (2008) - https://www.filmweb.pl/film/Taniec+smoka-2008-409493
Co do ''The Monkey King 2'' to nie jestem fanem historii o Małpim Królu dlatego film jak dla mnie do obejrzenia na raz i tyle, chociaż fakt rola Gong Li jak najbardziej zaliczam na plus.
Też jestem ciekaw jakie będzie miała motywacje, oby nie skończyło się na tym że będzie nic nie wnoszącym dodatkiem jak chociażby w filmie 47 roninów i roli Rinko Kikuchi w roli wiedźmy ):
Gong Li powiedziała w wywiadzie, że wiedźma będzie pełnić ważną rolę w filmie. Wyjaśnione zostanie dlaczego stała się taka jaka jest. Może się jeszcze okazać, że Mulan będzie z nią w jakiś sposób spokrewniona, bo słyszałam już wcześniej plotki, że główna bohaterka ma posiadać magiczne moce.
Dzięki za info mam nadzieje że to jednak plotka z tymi magicznymi mocami głównej bohaterki, uważam że mogłoby tylko popsuć klimat tego filmu który mi po pierwszy zwiastunie bardzo odpowiadał.
No sama się dziwię, bo nowa Mulan bardziej przypomina dramat wojenny i po pierwszym zwiastunie ciężko sobie wyobrazić, że w filmie pojawią się jeszcze jakieś elementy famtastyczne, no ale zobaczymy.
Też odniosłem takie wrażenie po zwiastunie, no cóż zostaje jedynie czekać może drugi zwiastun rozwiąże chociaż trochę te kwestie :)
Spokojnie, nie jest czarna, ale za to jest typową Mary Sue. To nie jest Mulan z kreskówki, która problemy pokonuje trochę sprytem, trochę empatią, trochę z pomocą innych. Nie takich bohaterów kobiecych potrzebuje obecny świat. To jest Mulan, która sama, własnoręcznie, z mieczem i łukiem, pokonuje całą mongolską ordę - tak przynajmniej wynika ze zwiastuna.
Mulan po pierwsze nie była murzynką skąd to sobie wymyśliliście, ja tego w bajce nie zauważyłem, miała karnanację azjatycką, jaka dyskryminacja, o co wam chodzi??? Moim zdaniem brakuje tu tylko zabawnego Feniksa, to co tu widzimy to nie jest odwzorowanie bajki.