Czeka, czekam i doczekać się nie mogę....
Chciałbym zobaczyć barwną Amerykę lat 20-60 tych.
I oczywiście trochę wątków mafijnych :)
Ostatnio moją ulubioną piosenką Franka Sinatry jest Come Fly With Me.
Jak wiemy wybór jest ogromny:-)
"Something in your eyes was so inviting, something in your smile was so exciting, something in my heart told I must have you.." Rozpływam sie kiedy słyszą tą piosenkę, jedna z moich najulubieńszych :)
p.s.sorki jeśli są jakieś błędy, bardzo lubię ten fragment i nie mogłam się powstrzymać żeby go nie przytoczyć :)
http://www.wrzuta.pl/audio/63lbt68JHp/frank_sinatra_-_ever_homeward
proszę się wsłuchać w drugą zwrotkę!
Jego piosenki są przewspaniałe i niepowtarzalne...
To samo można powiedzieć o nim samym... Nikt go nie zapomni.
A jeśli ktoś go oskarża o to iż drogę utorowała mu mafia to niech go najpierw posłucha. Talentu nie da się ukraść... On już go miał.
Poszukuję Sinatry płyt. Wiem, że jest dużo singli, tych najbardziej popularnych, ale jednak wolałabym płyty, choć jest ich dość sporo i niestety nie wszystkie można szybko znaleźć. Dlatego pytam się, czy ktoś może je ma albo wie na jakich stronach można je znaleźć.
czy na tym fragmencie to jest Frank Sinatra?
http://kwejk.pl/obrazek/2134190/laski-takie-sa.html
jeśli tak, to z jakiego filmu pochodzi ten fragment? :)
"Mia Farrow w swojej autobiografii napisała, że Frank oferował, załatwienie połamania nóg Woody Allenowi za romansowanie z adoptowaną córką Soon-Yi."
to ze allen jest ze swoja adopotowana corka jest obrzydliwe. a jesli frank rzeczywiscie tak powiedzial to naprawde lubie go jeszcze bardziej :D
Ciągle słucham New York, New York, My Way, Come fly with me i strangers in the night <3
Po prostu niepowtarzalny głos. Utalentowany człowiek. Obejrzę z nim parę filmów :))
Zupełnie nie mój typ. Niski i w ogóle. Ale podobało mi się, jak grał. A jeszcze bardziej uwielbiam jego głos-niepowtarzalny. I te piosenki: "New York, New York", "Come fly with me", "Love and marriage"...
Dla Avy Gardner podcinał, sobie żyły. Ponoć kochał ją do końca życia. Wiele lat po rozstaniu trzymał przy lustrze...